Mówi się, że złe doświadczenia, błędne decyzje i odniesione porażki są tym, co kształtuje nas i nasze efekty. Wyciąganie wartościowych lekcji z przykrych przeżyć jest podstawą do budowania czegoś, co potocznie nazywamy „doświadczeniem” - życiowym, zawodowym, rodzinnym, czy jakimkolwiek innym.
W życiu rzadko zdarza się, że mamy do wyboru tylko jedną, właściwą drogę. Praktycznie zawsze trzeba wybierać spośród kilku możliwych rozwiązań, a jak wiadomo – człowiek jest omylny i popełnia błędy. Nie mając doświadczenia nie ma się czemu dziwić – istnieje przecież powiedzenie „Jeśli się nie przewrócisz, to się nie nauczysz”. Przewracać będziemy się często, ale to co warunkuje sukces to nie ilość upadków, ale to, czy jesteśmy w stanie się podnieść. Tym właśnie różnią się zwycięscy od nieudaczników. Mówi się, że człowiek mądry uczy się na błędach swoich, sprytny – na czyichś, a głupiec nigdy się nie uczy. Zamiast wybierać pomiędzy dwoma pierwszymi proponuję Ci połączyć obie cechy i stać się tym, który korzysta z błędów swoich i czyichś – stać się zwycięzcą.
